10 sierpnia 2012

Woodstok, Przystanek Jezus i oskarżenia

Kolejni obrońcy życia pod sąd

2012/08/10
Przed sądem stanie pan Mariusz i Kinga – prolajferzy z Warszawy.
Zdaniem policji “wywołali zgorszenie” bo pokazali czym jest aborcja. Rozstawili wystawę “Wybierz Życie”.
Pan Mariusz – na Woodstoku, gdzie przecież wszystko jest takie święte i nieskalane… A Pan Mariusz przyniósł brzydkie zdjęcia i gorszył niewinną młodzież. Więc policja odwiozła go na sygnale na komisariat.
Kinga wywiesiła zdjęcia w Warszawie, przy ogrodzeniu kościoła. No to ją wezwali ją i postawili zarzuty.
Pornografia, przemoc, wandalizm, satanizm na ulicach – jest okej. Prawda o aborcji – nie okej.
Pan Mariusz i Kinga stają przed sądem jak zboczeńcy za publiczne zgorszenie.
Nieważne, że w obu przypadkach wystawy były całkowicie legalne.
Nieważne, że za te same zdjęcia już sześć razy różne sądy w Polsce wydawały wyroki uniewinniające.
Nieważne, że zdjęcia są legalnie i szeroko używane przez obrońców życia na całym świecie.
Nieważne, że eksperci psycholodzy orzekli, że wystawa jest bezpieczna nawet dla dzieci.
Nieważne, że plakaty pokazują niekarany w Polsce proceder aborcji.
Nieważne, że Sędzia Trybunału Konstytucyjnego mówi, ze policja złamała prawo zatrzymując prolajferów na Przystanku Woodstock.
Nieważne, nieważne, nieważne – bo przecież nie o to chodzi, żeby to miało sens, tylko żeby pognębić obrońców życia.

Do tej pory procesy przeciw wystawie “Wybierz życie” wytaczali lewaccy prowokatorzy: działacze, politycy, ideolodzy.
Teraz prolajferów na sygnale odwozi na komisariat policja. W dwóch miastach, ale prawie jednocześnie, policja stawia im zarzuty. Pomimo okazanych przez nich pozwoleń na wystawę i sześciu wyroków uniewinniających z sześciu sądów w Polsce.
Przypadek?
Pisałam ostatnio o procesie wytoczonym Tomaszowi Terlikowskiemu. Teraz do “przeczołgania” wytypowano Fundację Pro – ze ścisłej czołówki najbardziej aktywnych, odważnych i skutecznych organizacji obrony życia w Polsce.
Oczywiście, że to było do przewidzenia. Fundacja Pro zorganizowała nie tylko wystawy “Wybierz życie” (ponad 200 w miastach i miasteczkach Polski), ale też marsze dla życia, zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem całkowitej ochrony życia (ponad 600 tys. podpisów), liczne pikiety i działania prawne.
Fundacja Pro działa. Fundacja Pro przeszkadza.

Więcej na: Mam Proces

Brak komentarzy: