Świadectwa

Jan Paweł II

Jan Paweł II - Obrońca nienarodzonych
           Evangelium vitae jest dokumentem, który Jan Paweł II skierował do wszystkich ludzi dobrej woli. Wołał w nim o powszechną mobilizację sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia. „Wszyscy razem musimy budować nową kulturę życia”. W tym celu potrzebna jest m.in. praca wychowawcza, w tym wychowanie do płciowości i miłości oraz do odpowiedzialnego rodzicielstwa. Trzeba przyjąć nowy styl życia, oparty na właściwej skali wartości. Wyjątkową rolę w kształtowaniu nowej kultury mają kobiety. Encyklika podsumowuje etyczne nauczanie Jana Pawła II. Rzeczywiście jest jego testamentem, bo przecież ludzkie życie znajduje się zawsze w centrum wielkiego zmagania między dobrem a złem, między światłem a ciemnością.
           Nie miałem okazji spotkać Jana Pawła II osobiście. W pamięci jednak najbardziej zapadły mi chwile jak Jan Paweł II całował dzieci w czoło. Jak prawdziwy ojciec sadzał je na kolanach podczas audiencji. Jak patrzał na nie jak na dar Boga. Wielkie serce Jana Pawła II było przepełnione miłością do dzieci. Dzieci są skarbem narodów, są skarbem świata   jak i każdej rodziny z osobna. Dla dzieci najważniejsza znów jest miłość wzajemna rodziców. One widzą szóstym zmysłem jeśli dzieje się coś nie tak między mama i tatą. 



 „Zanim stad odejdę, proszę was...

- abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili,

- abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy
.

Proszę was:


- abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości,
- abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń Ojców naszych i matek ją znajdowało,
- abyście od Niego nigdy nie odstąpili,
- abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On „wyzwala” człowieka,
- abyście nigdy nie wzgardzili ta Miłością, która jest „największa”, która się
wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu.”

Najpiękniejsze cytaty Jana Pawła II




Tom Monaghan

Tom Monaghan jest jednym z najbogatszych ludzi w USA. Właściciel największej na świecie sieci restauracji „Domino’s Pizza”. Założył prawniczą szkołę „Ave Maria” w Ann Arbor, a także prowadzone przez siostry zakonne szkoły podstawowe – „Spiritus Sanctus”, gdzie uczniowie uczestniczą codziennie we Mszy św. Powołał do życia fundację i katolickie radio „Ave Maria”, wspiera organizacje broniące prawa człowieka do życia od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci. W najbliższym czasie planuje otwarcie uniwersytetu w Naples na Florydzie. Będzie to pierwszy od 40 lat katolicki uniwersytet otwarty na terenie USA. W kwietniu 2004 r. Tom Monaghan udzielił wywiadu przedstawicielom naszej redakcji.



Tomasz Adamek


Choc nie wiedzialem, ze Tomek wierzy w Boga i to tak mocno, ze pochodzi z rodziny katolickiej, ze byl ministrantem i ze wspolnie z zona modla sie rozancem to w jego oczach widzialem to cos. Ciesze sie, ze Tomek moze byc przykladem dla tylu mlodych ludzi. Aby wiecej bylo takich ludzi na swiecie. Szczegolnie mlodzi ludzie potrzebuja przykladu. Tomek dzieki, ze jestes. Powodzenia.


Ronald Reagan


"Spośród wielu czynników, jakie ukształtowały Stany Zjednoczone Ameryki w jeden odrębny naród i lud, żaden nie był bardziej fundamentalny i trwały niż Biblia.

Głębokie przekonania religijne wypływające ze Starego i Nowego Testamentu, inspirowały wielu z pierwszych osadników naszego kraju, dając im siłę, charakter, przekonania i wiarę konieczną do pokonania wielu trudności i niebezpieczeństw w tej nowej i nie zagospodarowanej ziemi. Te wspólne przekonania pomogły ukształtować poczucie wspólnego celu wśród kolonii rozproszonych na dużych obszarach, poczucie społeczności, które położyło fundament dla ducha narodu, jaki rozwijał się w następnych dekadach.

Biblia i jej nauki pomogły ukształtować fundament niewzruszonej wiary naszych Ojców Założycieli w niezbywalne prawa jednostki; prawa, które wynikały z nauk biblijnych o naturalnej wartości i godności każdego człowieka. Takie poczucie człowieczeństwa kształtowało przekonania tych, którzy tworzyli prawo angielskie odziedziczone przez nasz naród, a także ideały zawarte w Deklaracji Niepodległości i Konstytucji.

Podkreślane przez Biblię współczucie i miłość do bliźniego inspirowały przez wieki instytucjonalne i rządowe formy działalności charytatywnej w postaci prywatnych organizacji dobroczynnych, zakładania szkół, szpitali i zniesienia niewolnictwa.

Wielu z naszych największych narodowych przywódców, wśród nich prezydenci: Waszyngton, Jackson, Lincoln i Wilson, doceniali wpływ Biblii na rozwój naszego kraju. Prostoduszny Andrew Jackson mówił o Biblii ni mniej ni więcej niż o "skale, na której opiera się nasz Kraj".

Dzisiaj nasza umiłowana Ameryka, a w rzeczywistości cały świat, stoi przed dekadą wielkich wyzwań. Jako naród prawdopodobnie będziemy poddani próbom jakim rzadko, jeśli w ogóle, byliśmy do tej pory poddawani. Będziemy potrzebować sił duchowych nawet bardziej niż technologii, wykształcenia i uzbrojenia. Teraz jest najbardziej odpowiedni moment na to, aby z wdzięcznością, pokorą i powagą rozważać mądrość objawioną nam w księdze którą Abraham Lincoln nazwał: "najlepszym darem, jaki Bóg kiedykolwiek dał ludziom ... Bez niej nigdy nie poznalibyśmy co jest dobrem, a co złem".

W uznaniu unikatowego wkładu Biblii w kształtowanie historii i charakteru tego Narodu oraz tak wielu spośród jego mieszkańców, Kongres Stanów Zjednoczonych, na podstawie Łącznej Rezolucji Senatu Nr 165, zwrócił się do Prezydenta, by ogłosić rok 1983 "Rokiem Biblii".

DLATEGO TEŻ JA, RONALD REAGAN, Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, w uznaniu wkładu i wpływu Biblii na nasze Państwo i nasz Naród, niniejszym ogłaszam rok 1983 Rokiem Biblii w Stanach Zjednoczonych. Zachęcam wszystkich obywateli, aby każdy na swój własny sposób ponownie przeanalizował i na nowo odkrył jej bezcenne i ponadczasowe przesłanie.

NA ŚWIADECTWO CZEGO podpisuję własnoręcznie dnia trzeciego lutego w roku naszego Pana tysiąc dziewięćset osiemdziesiątym trzecim, i dwieście siódmym roku Niepodległości Stanów Zjednoczonych Ameryki"

Ronald Reagan





Bernard Nathanson


Prof. Bernard Nathanson wykonał w życiu 75 000 aborcji. Był jednym z założycieli ruchu proaborcyjnego w USA. I przyszedl taki dzien.............

(...) Pozwólcie, że na moment cofnę się do lat sześćdziesiątych i wytłumaczę, w jaki sposób mała, rewolucyjna grupa (było nas zaledwie kilku) wywróciła do góry nogami prawo dotyczące aborcji w Stanach Zjednoczonych.
Jedna z naszych podstawowych taktyk prowadziła do tego, aby zdobyć dla siebie ludzi mediów. Okazało się to bardzo łatwe, ponieważ w tamtych czasach media były zdominowane przez bardzo młodych ludzi o nastawieniu radykalnym i feministycznym.
Innym, bardzo istotnym elementem naszej taktyki, było fabrykowanie danych statystycznych w oparciu o rzekome badania opinii publicznej; mieliśmy bardzo nas wspierającego specjalistę statystyka, który podawał nam całkowicie nieprawdziwe dane, np. ile kobiet umiera rocznie wskutek nielegalnej aborcji, albo ile nielegalnych aborcji dokonuje się w ciągu roku. Podawał np., że rocznie na skutek nielegalnej aborcji umiera 10 tyś. kobiet. Jak się potem dowiedzieliśmy, prawdziwa liczba wynosiła 200 - 300 osób. Podawał też, że rocznie dokonuje się w USA około l mln nielegalnych aborcji. Tymczasem rzeczywista liczba to mniej więcej 150 tys.
Przez ciągłe powtarzanie tych nieprawdziwych danych i nagłaśnianie sztucznie opracowanych statystyk udało nam się w końcu przekonać społeczeństwo, by uwierzyło w podawane przez nas liczby. To chyba Hitler powiedział, że wielkie kłamstwo jest bardzo efektywne; a to niewątpliwie było wielkie kłamstwo. (...)
Byliśmy rewolucyjną grupą. Wykorzystując ducha buntu przeciwko wszystkim autorytetom lat sześćdziesiątych, w ciągu pięciu lat z pomocą pieniędzy i przy współpracy ze środkami masowego przekazu, wywróciliśmy do góry nogami prawo dotyczące aborcji w Stanach Zjednoczonych. (...)
Od czasu gdy stałem się obrońcą życia, media me chcą mnie słuchać ani widzieć i systematycznie krytykują filmy, które stworzyłem, a także książki, które napisałem. Nawet gdy Radio Maryja transmitowało również na teren Stanów Zjednoczonych moją konferencję prasową, został wyłączony satelita, który nadaje do USA. (...)
Ostatnio politycy w Kongresie USA byli wystarczająco odważni, aby głosować przeciwko tzw. aborcji poprzez częściowy poród. Jest to technika stosowana między dwudziestym szóstym a trzydziestym tygodniem ciąży. W tej procedurze rozrywa się pęcherz płodowy, rozszerza szyjkę macicy i chwyta dziecko za nóżki. W zasadzie płód jest częściowo urodzony, tylko główka jest jeszcze uwięziona, ponieważ nie ma odpowiedniego rozwarcia i jest za duża, żeby przejść przez drogi rodne, zwłaszcza w tych warunkach. Przykłada się więc do tyłu główki dziecka ostry instrument i wbija się go w mózg. Potem tkanka mózgu zostaje wyssana, czaszka zapada się i rodzone są resztki główki. Na skutek mojego upierania się i nacisku, politycy, tak jak i media, zaczęli nazywać to po imieniu, już nie słowem aborcja, tylko jako częściowy poród. Oczywiście to nie jest aborcja; jest to niewątpliwie dzieciobójstwo, zabijanie nowo narodzonego dziecka. Nic dziwnego, że satelita zawiódł, bo nie chcieli usłyszeć jeszcze raz, co o tym myślę. (...)

źródło: "Prof. Bernard Nathanson w Polsce. Świadek życia", Wydawnictwo Sióstr Loretanek