19 listopada 2010

Krzyżyk, Błogosławieństwo i Milość

Kiedy wychodze do pracy, do sklepu, gdziekolwiek ide czuje gleboka potrzebe a zarazem powolanie aby poblogoslawic moja rodzinke. Czasem w myslach jak zamykam drzwi, a czesto podchodze do kazdego z osobna i daje malenki krzyzyk na czolko albo reke klade na glowce. Mowie, lub tez w myslach plyna mi slowa : Ojcze poblogoslaw i miej w swojej opiece twoje dziecie. Gdybym mial nie wrocic juz do domu to wiem, ze ojciec i tak im bedzie zawsze blogoslawil. Ja jestem tylko czlowiekiem i w kazdej chwili moge odejsc. Nasz tata i cala rodzina w niebie byli sa i beda na zawsze. Nigdy z naszych serc nie znikna. Ich milosc jest tak ogromna, ze nie da sie tego wyrazic slowami. Ich wielkie serca sa cale jak ocean bez dna wypelnione miloscia do nas. Bardzo im na nas zalezy. Sa pelni troski.

Hymn o miłości


Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.
Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe.
Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość."
1 Kor 13,1-13

Jan Pawel II mowil abysmy blogoslawili nasze rodziny przyjaciol a przedewszystkim nasze dzieci. Blogoslawienstwo jest modlitwa zyczeniem aby byla wola Boga, zdrowia, wszyskiego dobrego, to jest zyczenie tego co zyczymy podczas urodzin, jak sie lamiemy oplatkiem podczas wigili, to jest jak myslimy o naszych bliskich sercu i zyczymi im wszystkiego dobrego. Papiez byl przykladem. On blogoslawil reka Ojca i my mamy ta sama moc.



Brak komentarzy: