Małżonkowie rzadko wyrażają miłość w ten sam sposób. Z reguły posługujemy się jakby innymi językami miłości. Każdy z nas używa takiego języka, jaki jest mu najbliższy, i jest zdziwiony, gdy partner nie rozumie tego, co próbujemy mu zakomunikować. Wyrażamy miłość, ale on (czy ona) wydaje się tego nie dostrzegać, ponieważ dla niego (dla niej) to, co robimy, jest komunikatem w obcym języku.
Gdy poznasz podstawowy język miłości swojego partnera i nauczysz się nim posługiwać, odkryjesz klucz do długiego i pełnego miłości związku małżeńskiego. Miłość nie musi zanikać po ślubie, jednak by ją zatrzymać, musimy się nauczyć wyrażać ją w sposób zrozumiały dla naszego partnera.
Nie możemy polegać na swoim sposobie wyrażania miłości, bo współmałżonek może go nie rozumieć. Jeśli chcemy, aby czuł się kochany, musimy wyrażać miłość w sposób, który jemu jest najbliższy. Nic nie wpływa na związek dwojga ludzi tak bardzo, jak zaspokajanie ich potrzeb emocjonalnych - zwłaszcza potrzeby miłości.
Jeśli nauczę się języka miłości mojej żony i będę się nim często posługiwał, ona będzie czuła się kochana. Kiedy minie okres ślepego zakochania, nie doświadczy rozczarowania, ponieważ będzie napełniona miłością. A kiedy ona zrobi to samo, również moje potrzeby emocjonalne będą zaspokojone, a nasze małżeństwo będzie rozkwitało.
Źródło: lubimyczytac.pl
źródło: slubosfera
Miłość można wyrazić na bardzo wiele sposobów, ale dr Gary Chapman pogrupował je w pięciu kategoriach i tak powstało pięć języków miłości...
Każdy z nas ma swój język miłości – czyli sposób, w jaki wyraża uczucie do drugiej osoby. Także w małżeństwie języki miłości są indywidualne – na ogół różne, czyli żona inaczej okazuje miłość i pragnie ją otrzymywać niż jej mąż. To jest normalne i nie świadczy niedobrze o małżonkach ani też nie skazuje związku na niepowodzenie – dr Chapman przez ponad trzydzieści lat zajmował się doradzaniem małżonkom, którzy gubili się we wzajemnym rozpoznaniu języków miłości. Warto jednak wiedzieć, jaki język miłości samemu najwyżej się ceni i w jaki sposób najlepiej okazać uczucie drugiej osobie.
Języków miłości jest pięć, bo miłość można wyrazić poprzez: słowo, dotyk, prezent, pomoc i czas.
1. Mów do mnie czule
Słowo uznania, podziwu, wsparcia, a także rozmowa, w której osoby wsłuchują się w swe zdanie, jest sposobem na okazanie miłości. Dla niektórych najwięcej znaczy, gdy doceni się, jak ładnie wyglądają, jak dobrze zaplanowali dzień, jak dobry jest przygotowany przez nich posiłek. Wtedy czują się nie tylko docenione czy podziwiane, ale po prostu kochane.
2. Dotknij mnie
Dotyk, pocałunek, trzymanie za rękę, przytulenie, masaż są dla wielu innych najważniejszym sposobem okazywania miłości, bo są spragnieni bliskości okazanej poprzez czułość. Warto jednak wiedzieć, że czasem do wypełnienia pragnienia doświadczenia miłości wystarczy drobny gest jak pogłaskanie po policzku.
3. Serce w podarunku
Ofiarowanie prezentów zawsze było i nadal jest – w wielu kulturach – sposobem okazywania uczuć. Dla wielu to właśnie prezent jest najlepszym sposobem wyrażania miłości – są osoby, które uwielbiają być zaskakiwana nawet bardzo drobnymi prezentami. Podarunek jest bowiem zawsze dowodem tego, że ofiarodawca pamięta – o rocznicach, urodzinach, imieninach...
4. Na pomoc miłości
Sposobem okazania uczuć jest również świadczenie drugiej osobie pomocy – w czynnościach domowych, jak sprzątanie, gotowanie; w zakupach i przyniesieniu ich do domu; w różnych ciężkich czy na wiele sposobów uciążliwych zadaniach, jak załatwienie formalności. Jednak, by być uznaną za okazanie miłości, pomoc ta musi być świadczona z życzliwością i ochotą, a najwięcej ceniona jest ta, o którą nawet nie trzeba prosić, bo druga osoba domyśla się, w jakiej czynności najlepiej może ukochaną osobę wyręczyć.
5. Czas, którego nie liczą zakochani
Nie trzeba im rozrywek w postaci kina czy komputera, wolą po prostu być z drugą osobą, pragną, by poświęcić im trochę uwagi, nawet gdy nic się wtedy nie będzie robić – to ci, dla których najpiękniejszym językiem miłości jest poświęcony im czas. Nie potrzebują być w tym czasie bardzo zabawiane, chodzi jedynie o to, by czuły się zauważone. Nie są zazdrosne, gdy ktoś woli pisać głupoty na portalu społecznościowym, ale czują się tym dotknięte, bo okazano im lekceważenie.
Do każdego przemawia na ogół więcej niż jeden język miłości – jeden z pięciu faktycznie jest najważniejszy, ale liczą się także i pozostałe. Dlatego warto sprawdzić, co ceni się samemu i jak okazywanie miłości rozumie ukochany czy małżonek. Pomocne w określeniu języka miłości może być udzielenie odpowiedzi na trzy pytania: w jaki sposób wyrażam miłość do innych? Na co najbardziej się skarżę? I czego najczęściej oczekuję? I na koniec warto jeszcze powiedzieć o tym narzeczonemu czy małżonkowi, a także poznać jego potrzeby, by wyrazić mu miłość w języku, który najlepiej zrozumie.
źródło: slubosfera
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz