26 marca 2011

Jan Paweł II - Obrońca nienarodzonych

Jan Paweł II - Obrońca nienarodzonych
           Evangelium vitae jest dokumentem, który Jan Paweł II skierował do wszystkich ludzi dobrej woli. Wołał w nim o powszechną mobilizację sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia. „Wszyscy razem musimy budować nową kulturę życia”. W tym celu potrzebna jest m.in. praca wychowawcza, w tym wychowanie do płciowości i miłości oraz do odpowiedzialnego rodzicielstwa. Trzeba przyjąć nowy styl życia, oparty na właściwej skali wartości. Wyjątkową rolę w kształtowaniu nowej kultury mają kobiety. Encyklika podsumowuje etyczne nauczanie Jana Pawła II. Rzeczywiście jest jego testamentem, bo przecież ludzkie życie znajduje się zawsze w centrum wielkiego zmagania między dobrem a złem, między światłem a ciemnością.
           Nie miałem okazji spotkać Jana Pawła II osobiście. W pamięci jednak najbardziej zapadły mi chwile jak Jan Paweł II całował dzieci w czoło. Jak prawdziwy ojciec sadzał je na kolanach podczas audiencji. Jak patrzał na nie jak na dar Boga. Wielkie serce Jana Pawła II było przepełnione miłością do dzieci. Dzieci są skarbem narodów, są skarbem świata   jak i każdej rodziny z osobna. Dla dzieci najważniejsza znów jest miłość wzajemna rodziców. One widzą szóstym zmysłem jeśli dzieje się coś nie tak między mama i tatą. 



 „Zanim stad odejdę, proszę was...

- abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili,

- abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy
.

Proszę was:


- abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości,
- abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń Ojców naszych i matek ją znajdowało,
- abyście od Niego nigdy nie odstąpili,
- abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On „wyzwala” człowieka,
- abyście nigdy nie wzgardzili ta Miłością, która jest „największa”, która się
wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu.”

Najpiękniejsze cytaty Jana Pawła II



Czy rewolucja Ronalda Reagana jest mozliwa w Polsce?


"Spośród wielu czynników, jakie ukształtowały Stany Zjednoczone Ameryki w jeden odrębny naród i lud, żaden nie był bardziej fundamentalny i trwały niż Biblia.

Głębokie przekonania religijne wypływające ze Starego i Nowego Testamentu, inspirowały wielu z pierwszych osadników naszego kraju, dając im siłę, charakter, przekonania i wiarę konieczną do pokonania wielu trudności i niebezpieczeństw w tej nowej i nie zagospodarowanej ziemi. Te wspólne przekonania pomogły ukształtować poczucie wspólnego celu wśród kolonii rozproszonych na dużych obszarach, poczucie społeczności, które położyło fundament dla ducha narodu, jaki rozwijał się w następnych dekadach.

Biblia i jej nauki pomogły ukształtować fundament niewzruszonej wiary naszych Ojców Założycieli w niezbywalne prawa jednostki; prawa, które wynikały z nauk biblijnych o naturalnej wartości i godności każdego człowieka. Takie poczucie człowieczeństwa kształtowało przekonania tych, którzy tworzyli prawo angielskie odziedziczone przez nasz naród, a także ideały zawarte w Deklaracji Niepodległości i Konstytucji.

Podkreślane przez Biblię współczucie i miłość do bliźniego inspirowały przez wieki instytucjonalne i rządowe formy działalności charytatywnej w postaci prywatnych organizacji dobroczynnych, zakładania szkół, szpitali i zniesienia niewolnictwa.

Wielu z naszych największych narodowych przywódców, wśród nich prezydenci: Waszyngton, Jackson, Lincoln i Wilson, doceniali wpływ Biblii na rozwój naszego kraju. Prostoduszny Andrew Jackson mówił o Biblii ni mniej ni więcej niż o "skale, na której opiera się nasz Kraj".

Dzisiaj nasza umiłowana Ameryka, a w rzeczywistości cały świat, stoi przed dekadą wielkich wyzwań. Jako naród prawdopodobnie będziemy poddani próbom jakim rzadko, jeśli w ogóle, byliśmy do tej pory poddawani. Będziemy potrzebować sił duchowych nawet bardziej niż technologii, wykształcenia i uzbrojenia. Teraz jest najbardziej odpowiedni moment na to, aby z wdzięcznością, pokorą i powagą rozważać mądrość objawioną nam w księdze którą Abraham Lincoln nazwał: "najlepszym darem, jaki Bóg kiedykolwiek dał ludziom ... Bez niej nigdy nie poznalibyśmy co jest dobrem, a co złem".

W uznaniu unikatowego wkładu Biblii w kształtowanie historii i charakteru tego Narodu oraz tak wielu spośród jego mieszkańców, Kongres Stanów Zjednoczonych, na podstawie Łącznej Rezolucji Senatu Nr 165, zwrócił się do Prezydenta, by ogłosić rok 1983 "Rokiem Biblii".

DLATEGO TEŻ JA, RONALD REAGAN, Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, w uznaniu wkładu i wpływu Biblii na nasze Państwo i nasz Naród, niniejszym ogłaszam rok 1983 Rokiem Biblii w Stanach Zjednoczonych. Zachęcam wszystkich obywateli, aby każdy na swój własny sposób ponownie przeanalizował i na nowo odkrył jej bezcenne i ponadczasowe przesłanie.

NA ŚWIADECTWO CZEGO podpisuję własnoręcznie dnia trzeciego lutego w roku naszego Pana tysiąc dziewięćset osiemdziesiątym trzecim, i dwieście siódmym roku Niepodległości Stanów Zjednoczonych Ameryki"

Ronald Reagan

Czy rewolucja reaganowska jest możliwa w Polsce? - instytut im. Ronalda Reagana



25 marca 2011

Jak zostać człowiekiem sukcesu? - Tom Monaghan

Tom Monaghan jest jednym z najbogatszych ludzi w USA. Właściciel największej na świecie sieci restauracji „Domino’s Pizza”. Założył prawniczą szkołę „Ave Maria” w Ann Arbor, a także prowadzone przez siostry zakonne szkoły podstawowe – „Spiritus Sanctus”, gdzie uczniowie uczestniczą codziennie we Mszy św. Powołał do życia fundację i katolickie radio „Ave Maria”, wspiera organizacje broniące prawa człowieka do życia od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci. W najbliższym czasie planuje otwarcie uniwersytetu w Naples na Florydzie. Będzie to pierwszy od 40 lat katolicki uniwersytet otwarty na terenie USA. W kwietniu 2004 r. Tom Monaghan udzielił wywiadu przedstawicielom naszej redakcji.


Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego Zagrożonego Zagładą

Wczoraj bylo Zwiastowania NMP. Dzien, kiedy poczal sie Jezus Chrystus. Wczoraj tez bylo w naszym kosciele przyjecie Duchowej Adopcji. Trwa ona 9 miesiecy tak jak rozwoj dziecka w lonie matki i konczy sie w dniu Bozego Narodzenia. Te symboliczne daty dodaja dotatkowo sily i modlac sie o zycie tego dziecka o ktorym wie tylko sam Bog, ze jest zagrozone, o jego rodzicow i ich dobre decyzje i dobre swiadectwo dziecka po jego urodzeniu. Do modlitwy można dołaczyć dowolnie wybrane dodatkowe postanowienia. Dodatkowymi postawieniami mogą być na przykład: częsta Spowiedź i Komunia Święta, adoracja Najświętszego Sakramentu, czytanie Pisma Świętego, post o chlebie i wodzie, walka z nałogami, pomoc osobom potrzebującym, dodatkowe modlitwy.
Ja tez wybralem dodatkowe postanowienie, z ktorym walcze od lat i czesto upadam. Jestem cukrzykiem od 10 lat i do tej pory wszelkie postanowienia ograniczenia slodyczy konczyly sie fiaskiem. Wytrwalosc to moja pieta achillesa. Dlatego wierze, ze te postanowienie pomoże temu dziecku jak tylko ja wytrwam w codziennej modlitwie czytaniu fragmentu Pisma Sw i moim postanowieniu niejedzenia slodyczy i lepszego odzywiania sie. Wiem, ze moze nie powinienem o tym pisac, ale jest to moje swiadectwo i tez prosba o modlitwe za mnie abym wytrwal. Moja wytrwalosc mam nadzieje przelozy sie tez na moje zycie. Mam nadzieje, ze wzajemnie sobie pomożemy. Ja dziecku i jego rodzicom a przez moja wytrwalosc to dziecko pomoze mnie. Jak wytrwam Boze Narodzenie bedzie wspanialym dniem.

Odpowiedzi na najczęściej stawiane pytania:

http://www.diecezja.waw.pl/da/pytania.html
http://www.duchowaadopcja.com.pl/

19 marca 2011

15 marca 2011

Uratuj Świętego

Ewangelia życia - Jan Paweł II - Uratuj Świętego

Dzień 1: Prawo do Życia
"Jesteśmy dziś świadkami deptania fundamentalnego prawa do życia wielkiej rzeszy słabych i bezbronnych istot ludzkich, jakimi są zwłaszcza dzieci jeszcze nie narodzone. Jeżeli u schyłku ubiegłego stulecia Kościół nie mógł milczed wobec istniejących wówczas form niesprawiedliwości, tym bardziej nie wolno mu milczed dzisiaj(…)"
Evangelium Vitae

Dzień 2: Obowiązek obrony Życia
„Kościół broniąc prawa do życia odwołuje się do szerszej, uniwersalnej płaszczyzny obowiązującej wszystkich ludzi. Prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, nie jest tylko prawem religijnym, ale jest prawem człowieka.”
Kalisz, 4 czerwca 1997 roku

Dzień 3: Rozwój powinien służyć Życiu
„Cywilizacja, która odrzuca bezbronnych, zasługuje na miano barbarzyoskiej. Chodby nawet miała wielkie osiągnięcia gospodarcze, techniczne, artystyczne oraz naukowe.”
Kalisz, 4 czerwca 1997

Wiecej tutaj

 Modlitwa Jana Pawła II w intencji obrony życia 

Spójrz, o Matko, na niezliczone rzesze dzieci, którym nie 
pozwala się przyjść na  świat. Spraw, aby wszyscy wierzący w 
Twojego Syna potrafili otwarcie i z miłością głosić  ludziom 
naszej epoki EWANGELIĘ ŻYCIA. Wyjednaj im  łaskę przyjęcia 
jej jako zawsze nowego daru, radość wysławiania jej 
z wdzięcznością w całym  życiu oraz odwagę czynnego 
i wytrwałego  świadczenia o niej, aby mogli budować, wraz 
z wszystkimi ludźmi dobrej woli, cywilizację prawdy i miłości 
na cześć i chwałę Boga Stwórcy, który miłuje życie. Amen.


10 lat naprotechnologii w Irlandii

10 marca 2011

Wychowanie seksualne

Jaki model wychowania seksualnego: A, B czy C?

W literaturze przedmiotu wyróżnia się trzy główne rodzaje wychowania seksualnego:

A – wychowanie do czystości – abstynencji seksualnej (chastity education, abstinence−only education). W centrum uwagi wychowawczej znajduje się ciało człowieka będące zawsze znakiem osoby. Czystość seksualna nie ogranicza się do fałszywie pojętej ascezy lub cnoty powstrzymywania się od współżycia seksualnego. Polega ona na rozumnym i wolnym zintegrowaniu przez człowieka płciowości ciała ze sferą duchową osoby. Wtedy przejawy seksualności stają się wyrazem afirmacji godności własnej i drugiej osoby. Wychowanie do czystości jest wychowaniem do prawdziwej miłości. Jest też wyrazem szacunku dla życia ludzkiego;

B – biologiczną edukację seksualną (biological sex education). Jest to głównie przekaz wiadomości biologicznych dotyczących anatomii i fizjologii układu płciowego oraz szerokiej informacji na temat środków antykoncepcyjnych i metod zapobiegania ciąży. Nie promuje się zasad moralnych i unika formacji duchowej;

C – złożoną edukację seksualną zawierającą oba powyższe podejścia (comprehensive sex education). Bazuje ona na następujących grupach zagadnień: wiedza biologiczna dotycząca prokreacji, informacje na temat rozwoju płciowego; problem wykorzystywania seksualnego oraz dostępności środków antykoncepcyjnych. Łączy model A i B

Jaki model wychowania seksualnego jest najwlasciwszy dla naszych dzieci? Niech kazdy sobie na to pytani odpowie.
Wicej mozna przeczytac tutaj

Ponizej cytat z tego artykulu:

"Od połowy lat 90. w USA nastąpiła zmiana polityki nauczania z modeli B i C na A, co ma już wymierne skutki. 30% spadek ciąż u nieletnich w USA spowodował powrót do najniższego poziomu od 1946 r. Polityka USA zasługuje na poważne rozważenie. Jedyne jak dotąd opublikowane badania zrecenzowane przez ekspertów wskazują, że zmiana pierwszorzędowych zachowań seksualnych (ograniczanie bądź redukcja stosunków seksualnych, nie zaś stosowanie zabezpieczeń) ma tu znaczącą rolę. Amerykańscy badacze opracowali listę zadań-zagadnień charakterystycznych dla efektywnych programów edukacji seksualnej (czyli takich, które spowodowały zmniejszenie się liczby ciąż u nieletnich, podwyższenie wieku inicjacji seksualnej oraz spadek liczby zachorowań na choroby weneryczne u nieletnich), m.in.:

– włączenie i zaangażowanie rodziców,
– uświadamianie dzieciom konsekwencji swobody seksualnej,
– wpajanie wartości moralnych,
– uczenie abstynencji seksualnej,
– usunięcie sprzecznych informacji na temat abstynencji,
– redukowanie społecznej presji (głównie w mediach) związanej z nakłanianiem młodzieży do aktywności seksualnej,
– nauczanie młodzieży umiejętności komunikacji, negocjacji i odmawiania.

Te zagadnienia odpowiadają treściom naszego wychowania do życia w rodzinie.

Jako przykład skutków edukacji seksualnej może posłużyć sytuacja w Wielkiej Brytanii, gdzie od wielu lat realizowana jest edukacja seksualna typu B i C. Wielka Brytania ma najwyższy wskaźnik ciąż wśród nieletnich w Europie (26 urodzeń na tysiąc kobiet w wieku 15-19 lat). Wiek inicjacji seksualnej obniżył się w latach 90. do 16 lat (wśród kobiet nastąpiło to w pierwszej, a wśród mężczyzn w drugiej połowie ostatniej dekady). Wzrasta także średnia liczba partnerów seksualnych wśród Brytyjczyków. W ciągu ostatnich dziesięciu lat nastąpił dwudziestoprocentowy wzrost ostrych zachorowań na choroby przenoszone drogą płciową wśród mężczyzn i pięćdziesięciosześcioprocentowy wśród kobiet.

Wśród siedemnastolatek 20 921 zaszło w ciążę w r. 2004 w porównaniu do 20 835 w roku poprzednim (41% z nich dokonało aborcji). Ilość dziewczynek poniżej czternastego roku życia, które zaszły w ciążę, wzrosła z 334 w r. 2003 do 341 w 2004 r. (60% tych ciąż zakończyło się aborcją). Oficjalne brytyjskie statystyki (UK’s Office for National Statistics) mówią o wzroście procentu dzieci rodzących się poza związkiem małżeńskim: w 1980 r. było to 12%, w 2004 – 42%. Wielka Brytania jest obecnie czwartym krajem w Europie pod względem ilości dzieci rodzących się poza małżeństwem (po Szwecji, Danii i Francji). Przykład ten w tragiczny sposób pokazuje, że samo przekazywanie wiedzy na temat seksualności człowieka nie jest w stanie zmienić zachowań młodzieży.

Okazuje się również, że konsultacja antykoncepcyjna nie redukuje liczby nieplanowanych ciąż. W Wielkiej Brytanii przeprowadzono badania na ciężarnych kobietach poniżej dwudziestego roku życia. Okazało się, że w roku poprzedzającym poczęcie udzielono im porady antykoncepcyjnej i że korzystały one z tych porad częściej, niż kobiety z grupy kontrolnej (ich rówieśniczki, które w tym czasie nie były w ciąży). Badania te wykazały również, że stosowanie wczesnoporonnych, doraźnych środków kontroli urodzin (tzw. pigułki „dzień po”) wpływa na zwiększenie prawdopodobieństwa aborcji u danej kobiety w przyszłości.

Jako rodzice i nauczyciele mamy do zdania egzamin. Jeżeli nie chcemy, aby nasze dzieci podzieliły los młodych Brytyjczyków, powinniśmy zakreślić jedyną prawidłową w świetle osiągnięć psychologii i profilaktyki odpowiedź – wychowanie seksualne typu A"


Wychowanie seksualne albo wiezienie

Czlowiek do poki sie nie zjednoczy z Bogiem do puty bedzie bladzil. Biblia wielu ludziom nie pasuje gdyz sa tam prawa, ktore trzeba przestrzegac. Prawa, ktore na ograniczaja i pozbawiaja wolnosci i wolnego wyboru. To ja proponuje w takim razie aby prawo drogowe tez zniklo i niech kazdy jezdzi jak chce. Po co jest prawo drogowe w koncu tez nas ogranicza w wielu kwestiach. Dlaczego sa swiatla, dlaczego sa ograniczenia predkosci, dlaczego sa pasy, dlaczego sa znaki drogowe itp, itd. Co by sie stalo gdyby nie bylo prawa drogowego? Czy prawo drogowe daje nam wolnosc? Czy moge pojechac autem z Chicago do Los Angeles, albo z Zakopanego do Gdyni. Moge pojechac przez Katowice, przez Warszawe, przez Bialystok jak mi sie zywnie podoba. Czyli prawo drogowe pomimo, ze mnie ogranicza daje mi wolnosc. Czy nie widac tutaj podobienstwa w prawie Bozym? Czy prawo drogowe nie jest po to aby bylo mniej wypadkow na drodze, aby mniej ludzi ginelo. Pozwolmy ludziom jezdzic po pijanemu, pod wplywem narkotykow niech robia co chca. Czy niebalibysmy sie wtedy wyjsc z domu? Prawo Boze tez nas chroni. Swoim prawem nas ogranicza jak prawo drogowe aby dac nam wolnosc i bezpieczenstwo. Abysmy si niepogubili w zyciu, abysmy mogli szczesliwie dojechac do konca zycia cieszac sie rodzina, przyroda i radoscia z zycia.

Wychowanie seksualne albo wiezienie

8 marca 2011

"Niemy krzyk" by Prof. Bernard Nathanson

Prof. Bernard Nathanson wykonał w życiu 75 000 aborcji. Był jednym z założycieli ruchu proaborcyjnego w USA. I przyszedl taki dzien.............

(...) Pozwólcie, że na moment cofnę się do lat sześćdziesiątych i wytłumaczę, w jaki sposób mała, rewolucyjna grupa (było nas zaledwie kilku) wywróciła do góry nogami prawo dotyczące aborcji w Stanach Zjednoczonych.
Jedna z naszych podstawowych taktyk prowadziła do tego, aby zdobyć dla siebie ludzi mediów. Okazało się to bardzo łatwe, ponieważ w tamtych czasach media były zdominowane przez bardzo młodych ludzi o nastawieniu radykalnym i feministycznym.
Innym, bardzo istotnym elementem naszej taktyki, było fabrykowanie danych statystycznych w oparciu o rzekome badania opinii publicznej; mieliśmy bardzo nas wspierającego specjalistę statystyka, który podawał nam całkowicie nieprawdziwe dane, np. ile kobiet umiera rocznie wskutek nielegalnej aborcji, albo ile nielegalnych aborcji dokonuje się w ciągu roku. Podawał np., że rocznie na skutek nielegalnej aborcji umiera 10 tyś. kobiet. Jak się potem dowiedzieliśmy, prawdziwa liczba wynosiła 200 - 300 osób. Podawał też, że rocznie dokonuje się w USA około l mln nielegalnych aborcji. Tymczasem rzeczywista liczba to mniej więcej 150 tys.
Przez ciągłe powtarzanie tych nieprawdziwych danych i nagłaśnianie sztucznie opracowanych statystyk udało nam się w końcu przekonać społeczeństwo, by uwierzyło w podawane przez nas liczby. To chyba Hitler powiedział, że wielkie kłamstwo jest bardzo efektywne; a to niewątpliwie było wielkie kłamstwo. (...)
Byliśmy rewolucyjną grupą. Wykorzystując ducha buntu przeciwko wszystkim autorytetom lat sześćdziesiątych, w ciągu pięciu lat z pomocą pieniędzy i przy współpracy ze środkami masowego przekazu, wywróciliśmy do góry nogami prawo dotyczące aborcji w Stanach Zjednoczonych. (...)
Od czasu gdy stałem się obrońcą życia, media me chcą mnie słuchać ani widzieć i systematycznie krytykują filmy, które stworzyłem, a także książki, które napisałem. Nawet gdy Radio Maryja transmitowało również na teren Stanów Zjednoczonych moją konferencję prasową, został wyłączony satelita, który nadaje do USA. (...)
Ostatnio politycy w Kongresie USA byli wystarczająco odważni, aby głosować przeciwko tzw. aborcji poprzez częściowy poród. Jest to technika stosowana między dwudziestym szóstym a trzydziestym tygodniem ciąży. W tej procedurze rozrywa się pęcherz płodowy, rozszerza szyjkę macicy i chwyta dziecko za nóżki. W zasadzie płód jest częściowo urodzony, tylko główka jest jeszcze uwięziona, ponieważ nie ma odpowiedniego rozwarcia i jest za duża, żeby przejść przez drogi rodne, zwłaszcza w tych warunkach. Przykłada się więc do tyłu główki dziecka ostry instrument i wbija się go w mózg. Potem tkanka mózgu zostaje wyssana, czaszka zapada się i rodzone są resztki główki. Na skutek mojego upierania się i nacisku, politycy, tak jak i media, zaczęli nazywać to po imieniu, już nie słowem aborcja, tylko jako częściowy poród. Oczywiście to nie jest aborcja; jest to niewątpliwie dzieciobójstwo, zabijanie nowo narodzonego dziecka. Nic dziwnego, że satelita zawiódł, bo nie chcieli usłyszeć jeszcze raz, co o tym myślę. (...)

źródło: "Prof. Bernard Nathanson w Polsce. Świadek życia", Wydawnictwo Sióstr Loretanek











6 marca 2011

Byc dobrym Ojcem

Dzis przeczytalm ta mala, krotka ksiazke jednym tchem. Mam dwojke malych dzieci i chcialbym byc dobrym Ojcem. Chcialbym aby kiedys powiedzieli, ze moj tata powiedzial mi o Bogu. Slowa slowami ale abym w czynach im to umial przekazac. Ja wiem, ze nie jestem doskonaly i nigdy nie bede. Juz z Doris zauwazamy, ze popelniamy bledy ale nie sposob ich nie popelnic. Caly czas sie zastanawiamy czy nie za duzo bajek, czy nie za duzo slodyczy itp, itd. W ksiazce Don mowi aby ojcowie sie nauczyli:

sluchac
doceniac
wybaczac
i kochac

swoje dzieci zarowno jak sa male tak i nastoletni jak i dorosle. Naprawde chcialbym znalesc dla nich czas i potrafic ich wysluchac bez wtracania swoich madrosci z czym moze byc trudno ale becac tego swiadomym mam nadzieje, ze mi sie uda a moja zona bedzie mi wsparciem;) Chcialbym tez ich umiec docenic, za to kim sa a nie tylko za to co robia. Wybaczyc im - pewnie jeszcze duzo przeze mnie. I kochac bez warunku co niewatpliwie dzieki Bogu potrafie. Po prostu kocham i nie analizuje. Kocham choc czasem mnie zirytuje corka jak marudzi, jeczy, placze, syna jak spac nie daje i zona, ktora tez nie jest idealna i czasem oczekuje i nie dostaje ale wiem, ze nie tedy droga. Boze dzieki ze jestes.

Jezus potrafil sluchac. Jezus docenial, wybaczal i kochal. Wystarczy otworzyc Biblie i na kazdym kroku to widac.

Don podal tez przyklad, ze dzieci uwielbiaja zapasy. Ojciec jest do tego stworzony. Dla dziecka i dla ojca jest to zabawa, ktora daje dotyk jakze potrzebny, zabawe z ojcem, smiech, radosc dziecka, ze ojciec ma dla niego czas.

Don pisze: "Zaangazowalismy sie z zona w posluge wsrod osob borykajacych sie nie tylko z uzaleznieniem od narkotykow czy alkoholu, lecz takze z homoseksualizmem. Widzielismy ich cierpienie, frustracje, a niejednokrotnie bylismy swiadkami wybuchow ich dlugo tlumionego gniewu. Z naszego doswiadczenia wynika, ze wszystkie uzaleznienia wyzwalaja podobne reakcje emocjonalne, a u zrodel problemu nalezy czesto szukac w rodzinie - szczegolnie u ojca.
Istnieje oczywisty zwiazek miedzy brakiem ojca, a uzaleznieniami, potwierdzony badaniami i zwyklym zdrowym rozsadkiem. Z pewnoscia nie mozna w ten sposob tlumaczyc wszystkich uzaleznien. niemniej jednak miedzy tymi dwoma zjawiskami istnieje o wiele wieksza zaleznosc, niz dotychczas bylismy gotowi przyznac"

Szukajac jednego cytatu natknalem sie na artykul w BIBULA o "Molestowanie dzieci a homoseksualizm". Zastanawialem sie skad sie wzial homoseksualizm. Wiem, ze trzeba byc tolerancyjnym ale jak ktos jest np zlodziejem albo morderca to jeszcze to nie jest uwazane jako norma spoleczna. Czlowiek w naturze ma zakodowane, ze aby powstal czlowiek musi byc kobieta i mezczyzna. To ze teraz jest in-vitro to juz reka ludzka nie Boska tym kieruje. Boska reka wynalazla naprotechnologie, ktora nie jest komercyjna i nie przynosi duzych pieniedzy ale jest etyczna i w zgodzie z natura.

Wszystko w rekach Ojca. A jako, ze my ludzie nie jestesmy idealni i nigdy nie bedziemy dobrze miec Ojca w niebie, ktory jest Bogiem, Krolem ktory nas zawsze wyslucha, doceni, wybaczy i ktory nas zawsze kochal, kocha i bedzie kochal. On nas moze uleczyc. Moze potrzeba na to czasu ale wiara czyni cuda. On jest Droga Prawda i Zyciem. Boze dzieki, ze jestes i prowadz mnie i twe wszystkie dzieci.

Slowo Boze

(1 Kor 4,1-5)

Niech więc uważają nas ludzie za sługi Chrystusa i za szafarzy tajemnic Bożych. A od szafarzy już tutaj się żąda, aby każdy z nich był wierny. Mnie zaś najmniej zależy na tym, czy będąc osądzony przez was, czy przez jakikolwiek trybunał ludzki Co więcej, nawet sam siebie nie sądzę. Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. Pan jest moim sędzią. Przeto nie sądźcie przedwcześnie, dopóki nie przyjdzie Pan, który rozjaśni to, co w ciemnościach ukryte, i ujawni zamiary serc. Wtedy każdy otrzyma od Boga pochwałę.

(Mt 6,33)

Starajcie się naprzód o królestwo Boże i ojego sprawiedzliwość, a wszystko będzie wam dodane.

(Mt 6,24-34)

Jezus powiedział: Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo /Boga/ i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy.

Dopóki Duch Święty nie przekona nas o miłości Boga, dopóty nie poczujemy się prawdziwie wolni, lecz będziemy wewnętrznie podzieleni, chwiejni. Bóg, nie zrażając się naszymi kryzysami, zwątpieniami, poczuciem osamotnienia, nie przestaje powtarzać: Ja nie zapomnę o tobie. Kiedy w końcu dotrą do nas te słowa, znajdziemy spokój. Przyjęcie z wiarą miłości Bożej w Eucharystii jest najlepszą receptą na wszystkie nasze troski.

ks. Jarosław Januszewski, „Oremus” maj 2008, s. 116

Z czytan na kazdy dzien